Na mocy ustawy z dnia 15 maja 2015 r. o zmianie ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2015 r. poz. 1066) od 1 stycznia 2016 r. funkcjonują elektroniczne zwolnienia lekarskie. Pozwoliły one znacznie skrócić i uprościć proces wystawiania zwolnienia i przekazywania go do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i płatnika.
Aby wystawiać e-zwolnienia, lekarz musi posiadać profil na Platformie Usług Elektronicznych ZUS lub zintegrowaną z PUE aplikację gabinetową. Wystarczy, że wpisze numer PESEL pacjenta, a system podpowie pozostałe dane. Adres zamieszkania można wybrać z dostępnej listy. Tak wystawione elektroniczne zwolnienie, zwane także e-ZLA, przekazywane jest automatycznie do ZUS, który z kolei przesyła go do płatnika składek. Aby odbierać e-zwolnienia, pracodawca również musi posiadać profil na PUE ZUS.
E-zwolnienia to korzyść zarówno dla pracownika, jak i dla pracodawcy. Ten pierwszy nie jest zobowiązany do przekazania pracodawcy papierowego zwolnienia w ciągu 7 dni, co bywało kłopotliwe szczególnie dla osób mających problem z poruszaniem się w czasie choroby. Pracodawca natomiast nie będzie musiał czekać na dostarczenie zwolnienia przez pracownika – dostanie je bezpośrednio z ZUS.
Ze zwolnień elektronicznych korzyść odnoszą także lekarze. W przeciwieństwie do zaświadczeń papierowych, kopie e-zwolnień nie muszą być przechowywane w dokumentacji lekarza przez 3 lata. W przypadku wystawienia e-ZLA nie wręcza on kopii dokumentu pacjentowi – chyba że na jego wniosek.
Profil na PUE ZUS mogą założyć także ubezpieczeni – w takim wypadku będą mieli podgląd m.in. wszystkich swoich e-zwolnień.
Przedłużenie terminu wprowadzenia e-zwolnień w 2018 r.
Niektórzy płatnicy składek mieli obowiązek założyć profil na PUE ZUS jeszcze przed końcem 2015 r. Dotyczyło to płatników, którzy na podstawie art. 47a ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych mają obowiązek przekazywania dokumentów niezbędnych do prowadzenia kont ubezpieczonych i kont płatników składek oraz korekty tych dokumentów w formie elektronicznej, czyli firm rozliczających składki za więcej niż 5 osób.
Pozostali płatnicy składek mogą założyć konto na PUE ZUS i odbierać e-zwolnienia dobrowolnie. Jeśli dany pracodawca nie posiada takiego profilu, system informuje lekarza o konieczności sporządzenia wydruku e-ZLA i wręczenia go pacjentowi.
Pracodawca, który nie zdecydował się na korzystanie z e-zwolnień, miał obowiązek od końca 2015 r. poinformować swoich pracowników o konieczności dostarczania dokumentów w formie papierowej. Oczywiście nawet w takim wypadku nic nie stoi na przeszkodzie, aby założył profil na PUE ZUS i zaczął odbierać e-zwolnienia.
Docelowo jednak założenie profilu na PUE ZUS oraz korzystanie z e-zwolnień ma być obowiązkowe dla wszystkich. Pierwotnie zakładano objęcie tym obowiązkiem wszystkich płatników składek i wszystkich lekarzy do końca 2017 roku. Obecnie jednak firmy wciąż bardzo rzadko otrzymują zwolnienia w formie elektronicznej. Rząd zdecydował się więc przedłużyć okres przygotowawczy na wprowadzenie e-zwolnień.
Decyzja ta zapadła na posiedzeniu Sejmu w dniu 21 kwietnia 2017 r. - przegłosowano nowelizację ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. Zwolnienia elektroniczne mają stać się obowiązkowe dla wszystkich dopiero od 1 lipca 2018 r.
Ponadto nowelizacja ustawy ma wprowadzić nowy sposób uwierzytelniania e-zwolnień przez lekarzy. W nowym stanie prawnym mają oni móc – tak jak dotychczas – wykorzystywać w tym celu kwalifikowany podpis elektroniczny oraz podpis potwierdzony profilem zaufanym ePUAP, a ponadto udostępniona ma zostać możliwość złożenia podpisu z wykorzystaniem sposobu potwierdzania pochodzenia oraz integralności danych z systemu teleinformatycznego dostępnego bezpłatnie w ramach usługi ZUS.