Wejście w życie rozporządzenia Ministra Finansów z 14 marca 2013 roku w sprawie kas rejestrujących zmusi bardzo wielu podatników do przeprogramowania nazw towarów i usług w pamięciach swoich kas fiskalnych na nowe. Do tej pory wielu sprzedawców stosowało nazwy ogólne do określenia oferowanych towarów, na przykład „warzywa i owoce”, „nabiał” czy „pieczywo”. Zgodnie z § 8 ust. 1 pkt 6 rozporządzenia i zawartymi w § 35 - 37 przepisami przejściowymi, od 1 października 2013 roku stosowanie tak ogólnych nazw nie będzie miało racji bytu. Podatnicy, którzy nie dostosują swoich kas i drukarek fiskalnych do nowych przepisów, będą musieli liczyć się z karami w razie kontroli skarbowej.
Koniec z nazwami grup towarowych
Zgodnie ze wspomnianym przepisem, stosowane nazewnictwo musi pozwalać na jednoznaczną identyfikację danego towaru lub usługi. Jeśli więc podatnik na stoisku sprzedaje różne warzywa, musi wprowadzić dla każdego rodzaju oddzielną pozycję, na przykład „papryka”, „ogórki” itd. Co więcej, jeśli w danej grupie można rozróżnić kilka produktów o innej cenie, również należy wprowadzić dla nich osobne pozycje sprzedażowe, na przykład „papryka czerwona”, „papryka zielona”, „ogórki kiszone”, „ogórki konserwowe”, „ogórki zielone”. Idąc dalej - dwa podobne produkty różnych producentów również powinny mieć dwie różne pozycje sprzedażowe, tym bardziej, jeśli różnią się ceną, na przykład „ser pleśniowy z pieprzem xxx”, „ser pleśniowy z pieprzem yyy”. Stosowanie nazw grup towarowych według PKWiU będzie niedopuszczalne, chyba że podatnik w całym swoim asortymencie ma tylko jeden produkt takiej grupy, na przykład jeden ser pleśniowy konkretnego producenta i żadnych innych tego typu serów.
Nowy przepis, stara zasada
Choć do tej pory organy skarbowe nie były aż tak restrykcyjne w kwestii określania nazw towarów, to tak naprawdę nazwy ogólne nie były akceptowane nawet przed 1 kwietnia 2013 roku, kiedy to weszło w życie nowe rozporządzenie. Jak zaznaczył Naczelny Sąd Administracyjnego w wyroku z 9 marca 2010 r. (sygn. I FSK 63/09), nazwy towarów na paragonie fiskalnym muszą nie tylko pozwalać organowi skarbowemu na weryfikację prawidłowości naliczania podatku, ale też umożliwiać konsumentowi kontrolę dokonywanych zakupów. Stosowanie nazw ogólnych towarów na paragonach fiskalnych nie spełnia tego drugiego wymogu. W dalszym ciągu jednak można stosować opisy sprzedawanych produktów.
Więcej informacji o stosowaniu prawidłowego nazewnictwa znajdą Państwo w naszym poradniku Kasy fiskalne po 1 października 2013.